Zużyłam jedną buteleczkę w krótkim okresie czasu. Produkt jest zupełnie niewydajny i niewygodny do stosowania. Po pierwszym użyciu przelałam go do butelki z atomizerem. Zapach jest raczej ziołowy, słodki ale niestety intensywny. Nie powoduje podrażnień czy przetłuszczania. Nie kupię go ponownie, ponieważ nie widziałam żadnych efektów jego działania. A 11 złotych za 150 ml produktu jest dla mnie ceną zbyt wygórowaną.
O tym jak radzę sobie z wypadaniem włosów spowodowanych substancją BHT pisałam tutaj
Pozdrowienia:)
nie lubię produktów na zasadzie toniku właśnie ze względu na takie, a raczej brak, działania :)
OdpowiedzUsuńo kurcze szkoda, chciałam go kupić ;x
OdpowiedzUsuńnie miałam tego toniku, ale to dobrze jak nie pomaga na wypadanie :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził, myślałam, że jest skuteczny. Chyba trzeba zostać przy starym, dobrym Jantarze i wodzie brzozowej i w końcu przekonać się do kozieradki ;)
OdpowiedzUsuńcoś tak czułam, że Babuszka się znowu nie popisałą
OdpowiedzUsuńOj myślałam, że lepiej się spisze..
OdpowiedzUsuńzapowiadał się nieźle a tu o :<
OdpowiedzUsuńKolejny nie dzialajacy tonik przeciw wypadaniu. Szkoda, ze sie nie sprawdzil, bo cena w porownaniu do niektorych specyfikow jest calkiem niezla ;(
OdpowiedzUsuńTo niedobrze, że się nie sprawdził..
OdpowiedzUsuńna wypadanie jedynie vita-pil brałam. trochę pomógł. szkoda że tonik się nie sprawdził
OdpowiedzUsuńA ja chciałam go sobie zamówić... Hmm muszę się nad nim w takim razie porządnie zastanowić..
OdpowiedzUsuńszkoda że się nie sprawdził, sama szukam czego dobrego na moje wypadanie włosów
OdpowiedzUsuńTeż się na niego nie skuszę :P
OdpowiedzUsuńHmm, jak dla mnie 11zł za 150ml to bardzo korzystna cena, chociaż jak ma tak słabą wydajność to kiepsko ;/
OdpowiedzUsuńA swoją drogą przed sekundą czytałam recenzję, któej autorka wprost go wychwalała i pisała mu pieśni pochwalne :D Sama już nie wiem czy go kupować czy nie, chyba jak sama nie sprawdzę na sobie jak działa to się nie dowiem :D
Nie jesteś jedyną, u której się nie sprawdził, ja go jeszcze nie miałam, ale na wielu blogach czytałam, że nie spełnia swojej funkcji.
OdpowiedzUsuńszkoda, że sie nie sprawdził...
OdpowiedzUsuńszkoda, że kolejny bubel:/ Obserwuję:)
OdpowiedzUsuńto już wiem czego na pewno nie kupować :)
OdpowiedzUsuńHm... zrobisz może jakiś post o produktach, które przyśpieszają wzrost włosów? :)
xwelcome-to-my-circusx.blogspot.com
mojej mamie wypadają włosy - na pewno jej polecę :)
OdpowiedzUsuńhttp://my-live-my-crazy-live.blogspot.com/
Ja nie używam do włosów ani żadnych odżywek, jedwabiu itd. i są w miarę zdrowe, troszkę wypadają, ale to przy czesaniu, ale to chyba normalne (?). Czasami prostuję, ale nie codziennie. Zapraszam.
OdpowiedzUsuń