Serum wprawdzie ma lejącą konsystencję ale jest bardzo wydajne. Codziennie musiałam uważać aby nie docisnąć pompki do końca, ponieważ taka porcja była o wiele za duża na okolice oczu. Produkt szybko się wchłania. Zaraz po jego zaaplikowaniu czujemy delikatny, relaksujący chłód. Skóra staje się gładka, nawilżona oraz znacznie rozjaśniona. Efekt utrzymuje się bardzo długo. Serum ma delikatny owocowy zapach, który szybko staje się niewyczuwalny. Jeżeli zastanawiacie się co zakupić w drogerii DM to ja serdecznie polecam serum pod oczy:)
Pozdrowienia:)
Zasinienia pod oczami są też moim problemem.Z chęcią wypróbowałabym to serum.:-)
OdpowiedzUsuńBędę mieć na uwadze, też chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńzapowiada się fajnie :) szkoda, że z dostępem jest ciężko
OdpowiedzUsuńcoś dla mnie, od kilku lat walczę z cieniami pod oczami i niestety nic nie pomaga
OdpowiedzUsuńfajny produkt ;)
OdpowiedzUsuńJa nie używam kremów pod oczy, ale też mam trochę cieniów.
OdpowiedzUsuńTeż mam problem z cieniami i bardzo trudno znaleźć coś, co je choć trochę rozjaśni. Serum dodaję do listy kosmetyków do zamówienia ;) a przy okazji pozdrawiam Wrocławiankę i gratuluję fajnego bloga, na pewno będę odwiedzać częściej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bea (foxyfanatic.blogspot.com)
moja Droga, przez Ciebie uzależniłam się od Balei :)
OdpowiedzUsuńna najbliższych zakupach w DM, na pewno go kupię :) Mam straszny problem z cieniami pod oczami :(
OdpowiedzUsuń