Zazwyczaj nie wierzę, że na facebooku można dostać coś za darmo;) A pewnego razu kliknęłam w reklamę informującym o tym, że L'occitane rozdaje darmowe kremy. Musiałam wypełnić formularz i podać aktualny adres email. Po czym otrzymałam kod, który uprawniał mnie do odbioru prezentu w sklepie.
Rzecz jasna wszystko nie odbyło się bezproblemowo;) Na kuponie nie było daty do kiedy kremy należy odebrać a jak przyszłam do sklepu Pani powiedziała,że promocja skończyła się. Sytuacji nie pozostawiłam nierozwiązanej i napisałam do obsługi klienta maila z prośbą o wyjaśnienie sprawy. Dostałam bardzo szybką informacje o tym,że jednak prezent mogę odebrać w sklepie, w którym byłam wcześniej.
1. Krem Amande - informacje o produkcie na stronie sklepów poszukajcie w wyszukiwarkach najniższych cen np tutaj
2. Krem Cherry Blossom - informacje o produkcie na stronie sklepów np tutaj. Seria ma bardzo ładny, delikatny zapach. Jak będziecie w pobliżu tego sklepu to koniecznie musicie sprawdzić jak pachnie:)
3. Krem 20% masło shea informacje o serii znajdziecie tutaj
Znacie te kosmetyki?:)
super, że jednak dostałaś te mini kremy, bardzo je lubię. nie słyszałam o tej akcji i u mnie nie ma stacjonarnego sklepu loccitane
OdpowiedzUsuńJa również nigdy nie wierzyłam że można coś wygrać na fb, a jednak ;) Gratki! :))
OdpowiedzUsuńO gratuluję! Nie miałam tych kremów :)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś dostałam bon na darmowe próbki, ale jak już poszłam je odebrać to pani bardzo naciskała, żebym coś kupiła, mimo, że nie było to wymagane.
OdpowiedzUsuńGratulacje, trafiła Ci się świetna okazja!
OdpowiedzUsuńaaaaga.blogspot.com
Gratuluję. Ja jeszcze nigdy nic nie dostałam za darmo z Facebooka. Pozdrawiam jusinx.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMiałam te miniaturki raz były skuteczne i wydajne:)
OdpowiedzUsuńGratuluję, dużo dobrego słyszałam o tych kremach:)
OdpowiedzUsuń