środa, 8 stycznia 2014

The Body Shop - Shea Body Scrub

Zakończyłam stosowanie peelingu z The Body Shop więc najwyższa pora na recenzję. Miałam wersję z masłem shea:


Opakowanie - Niewielki słoiczek z tworzywa sztucznego z nakrętką. Niestety niewygodnie stosuje się go pod prysznicem, miałam często problem z jego odkręceniem.

Zapach - intensywny zapach masła shea. Dość ciężki. Mi osobiście się bardzo podoba. 

Wydajność i cena - Produkt jest bardzo wydajny. Niewielka ilość wystarczy do wypeelingowania dużej partii ciała. Warto pamiętać,że przy tego typu kosmetyku wydajność jest odczuciem subiektywnym - ja nie potrzebuje mocnego zdzierania. Cena z tego co wiem jest wysoka- ja produkt otrzymałam w prezencie ale przy najbliższej wizycie w Magnolii we Wrocławiu sprawdzę dla Was i uzupełnię we wpisie:) w internecie znalazłam info,że koszt to koło 50 zł ale nie wiem na ile ta informacja jest wiarygodna;)

Skład - Zawiera olej słonecznikowy, olej sojowy, masło shea dalej mamy zapach i niestety już po nim witaminę E, ekstrakt z rozmarynu. Znajdziemy też kilka składników zapachowych, barwnik oraz jeden paraben - czego wcześniej niestety nie zauważyłam...
Skład ze strony producenta:
Octyl Palmitate (Emollient), Sodium Chloride (Salt) (Viscosity Modifier), Helianthus annuus (Sunflower Seed Oil) (Emollient), Sucrose (Depilatory Agent), Silica (Absorbent), Glycine soja (Soybean Oil) (Emollient/Skin Conditioner), Butyrospermum parkii (Shea Butter) (Emollient), Parfum (Fragrance), Phenoxyethanol (Preservative), Ricinus communis (Castor Oil) (Emollient), Tocopherol (Antioxidant), Linalool (Fragrance Ingredient), Coumarin (Fragrance Ingredient), Alpha-Isomethyl Ionone (Fragrance Ingredient), Limonene (Fragrance Ingredient), Butylphenyl Methylpropional (Fragrance Ingredient), Propylparaben (Preservative), Rosmarinus officinalis (Rosemary Extract) (Natural Additive), Citronellol (Fragrance Ingredient), Citral (Fragrance Ingredient), Geraniol (Fragrance Ingredient), Eugenol (Fragrance Ingredient), CI 77891 (Colour)

Działanie - Peeling jest bardzo delikatny. Nie powoduje podrażnień ale z pewnością nie sprawdzi się u osób, które potrzebują silnego zdzierania. Usuwa martwy naskórek a skóra po jego użyciu jest wygładzona i nawilżona. Łatwo się zmywa. Nie pozostawia tłustej warstwy. Zapach utrzymuje się krótko.

Czy kupię ponownie? Nie sądzę. Jest wiele produktów o wiele tańszych i jeszcze  lepiej spełniających swoją funkcję. Po drugie czuję się lekko oszukana tym parabenem w składzie. Firma The Body Shop kojarzy mi się z kosmetykami naturalnymi więc wcześniej składu nie analizowałam. Dzięki temu z pewnością nie dam się więcej nabrać;) 

Nie wiem co Wy o tym myślicie ale dla mnie te kosmetyki są trochę przereklamowane;)

Już wolę swój domowy peeling kawowy - robiłyście kiedyś?? Link z przepisem tutaj 



Pozdrowienia:)



11 komentarzy:

  1. Nie miałam i nie kusi mnie. Wolę kupić coś tańszego:)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajnie sie prezentuje szkoda że taki drogi

    OdpowiedzUsuń
  3. Też nie lubię być nabierana na pseudo naturalne kosmetyki, a potem takie buble w składzie ;)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  4. On to dopiero musi pięknie pachnieć.

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam zapach serii TBS z masłem shea ale używałam dotąd tylko masła do ciała i żelu pod prysznic - oba produkty bardzo lubię i na pewno do nich wrócę; do peelingu opisanego przez Ciebie jakoś mnie nigdy nie ciągnęło i nadal jest mi obojętny

    OdpowiedzUsuń
  6. ich produkty, niestety, do najtańszych nie należą :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Oh I really want to try the shea butter body scrup! Great Post! x

    http://bffbestfootforward.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  8. Cena jednak trochę za wysoka, więc go nie kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem fanką kosmetyków z masłem Shea ale kurcze ta cena....

    OdpowiedzUsuń
  10. nie dałabym 50 zł :) jakby był połowę tańszy to ewentualnie mogłabym się skusić :P

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze. Jeżeli dodałaś mój blog do obserwowanych napisz o tym a z pewnością się odwdzięczę :) Koniecznie zostaw link do siebie.