Ostatnio dość często przeglądam blogi o zdrowym odżywianiu. Trafiłam na jeden pewnej dziewczyny, która w swoim poście dodała nieopisane zdjęcie z efektów konkretnego rodzaju ćwiczeń - przed i po. Zdjęcia później znalazłam na stronie pewnej diety ostatnio dość popularnej w internecie. Wątpię żeby ta firma zapłaciła tej osobie za wykorzystanie jej wizerunku... Niestety jako,że wchodziłam ostatnio na dużo tego typu stron nie pamiętam adresu bloga aby jej o tym poinformować...
Sam wpis o prawach autorskich nie wystarczy - zawsze znajdzie się jakiś złodziej czy inny bloger, który może wykorzystać Wasze zdjęcia bezprawnie. Lepiej się zabezpieczyć i je podpisać. Otworzenie zdjęcia w programie paint i dodanie na nie adresu bloga czy innego napisu zajmuje tylko chwilę a zaoszczędza później nerwów. Szczególnie,że nawet ja w obserwowanych mam dziewczyny interesujące się fotografią, które robią na prawdę piękne zdjęcia i szkoda aby ktoś je wykorzystał.
PS: Przypominam o ogłoszonym wczoraj rozdaniu u mnie :) Link tutaj
Pozdrowienia :)
muszę się przyłożyć do ochrony moich zdjęć ;) dzięki za ostrzeżenie :*
OdpowiedzUsuńNiestety takie kradzieże zdarzają się dość często
OdpowiedzUsuńchyba zacznę dodawać znak wodny do swoich zdjęć, wcześniej tego nie robiłam.
OdpowiedzUsuńjuż czytam o rozdaniu :)
OdpowiedzUsuńczasami i podpisanie zdjęć nie wystarczy; kradziej nawet to jest w stanie usunac ze zdjecia badz po prostu wkleja zdjęcie z podpisem ;/
OdpowiedzUsuńI'm following you!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny post, ja chyba tez zaczne podpisywac zdjecia..
OdpowiedzUsuńJa na razie nie trafiłam na to, aby ktoś ukradł mi zdjęcia / notki i ma nadzieję, że nigdzie nie trafię na kopię swojej pracy ;)
OdpowiedzUsuńPodpis, ale na środku zdjęcia. Ewentualnie znak wodny. Inaczej łatwo można wykadrować podpis z rogu zdjęcia.
OdpowiedzUsuńKurczę, tak się zastanawiam nad dodawaniem właśnie takiego podpisu.
Bardzo ciekawy i ważny post.
A na allegro ile można znaleźć zdjęć z blogów...uwazam, że to przykre. Przecież wystarczy napisać maila, zapytać. 90% przypadków można by ze spokojem tak załatwić.
OdpowiedzUsuńteż się już z takim czymś spotkałam... niestety nawet podpisane foty, często lądują na innych blogach(po prostu ktoś obcina zdjęcie) masakra!
OdpowiedzUsuńDokładnie, a znak na środku zdjęcia niestety trochę psuje odbiór, sama wolę oglądać u innych zdjęcia bez niego, bo jak dla mnie ładniej wyglądają.
Usuńech, też muszę pamiętać o podpisywaniu!
OdpowiedzUsuń:/ to muszę zacząć podpisywać zdjęcia
OdpowiedzUsuńO muszę zapamiętać żeby podpisywać zdjęcia.!
OdpowiedzUsuńhttp://klaudussia-hehe.blogspot.com/
;D genialne, Paragon ;D ale dobrze, że stanęłaś na Lunie, idealnie do kociaka pasuje :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś taką sytuację, że prowadziłam bloga z wierszami (własnymi wierszami) i oczywiście były podpisywane moim imieniem i nazwiskiem... Pewna dziewczyna zaczęła kopiować moje wiersze bez podpisu...ja bloga skasowałam, aby więcej nic nie brała...Później starałam się i pisałam do BLOGSPOTU, aby usunęli jej bloga, bo kopiowała ode mnie wiersze... Oddzwonili do mnie z odpowiedzią, że nie mam dowodów na to, że są to moje wiersze :| Do tej pory jej blog istnieje...
OdpowiedzUsuńTakże, rzeczywiście uważajcie...bo mojego autorstwa już nie przywrócę...
www.kraina-kosmetykow.blogspot.com
Pytałaś o blogrolla ;) Też miałam z nim problem, ale dałam radę i chętni i Tobie pomogę :) Wchodzisz w układ, dodajesz gadżet: Moja lista blogów, na dole masz: Dodaj bloga do mojej listy i wybierasz: Blogi, które obserwuję, ewentualnie możesz wpisać adres bloga :) Zaznaczasz, dodajesz, zapisujesz i gotowe :) Mam nadzieję, że pomogłam ;)
OdpowiedzUsuńBlogerom nie żałuję, ale wstrętnym pasożytom, które chcą za darmochę zarobić na kimś pieniądze trzeba ucierać nosa!
OdpowiedzUsuńDobrze, że o tym piszesz. Ja mam zamiar swoje zdjęcia oznaczać aby takie osoby nie miały możliwości kopiowania!
OdpowiedzUsuńNa wszelki wypadek zawsze podpisuję ;)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie
OdpowiedzUsuńBlog został dodany do listy Polskich Blogów kobiecych na Świecie
buziaki xxx
http://polskieblogikobiecenaswiecie.blogspot.co.uk/
niestety ludzie ostatnio mają wszystkich gdzieś i nie patrzą na pracę innych... myślę że sam podpis także nie wystraczy bo np łatwo go usunąć. Moim zdaniem najlepszy jest tzw znak wodny gdzieś na środku zdjęcia albo w takim miejscu, że nie da rady go usunąć ;) niestety wielokrotnie spotkałam się w kradzieżą moich zdjęc z bloga, ale szczerze powiedziawszy policja i tak nic z tym nie zrobi, a jak prawnik mi powiedział dużego odszkodowania nie dostanę, o ile jakiekolwiek dostanę.
OdpowiedzUsuńehh ;/ też muszę zacząć podpisywać..
OdpowiedzUsuńJa już zabezpieczyłam swoje zdjęcia i by nie kopiować postów z bloga bo dziś natrafiłam na dziewczynę która sobie zdjęcie użyczyła i część posta.
OdpowiedzUsuń