piątek, 22 listopada 2013

- 40% w Rossmannie - moje zakupy :)

Dziś rozpoczęła się promocja - 40% na kosmetyki kolorówkę w Rossmannie. Wczoraj zrobiłam listę kosmetyków, które chciałabym kupić ale połowy nie znalazłam;) Byłam w Rossmannie w Arkadach Wrocławskich zaraz po otwarciu sklepu. Najpierw udałam się do szafy Wibo po pomadki-niestety połowa kolorów nie była wystawiona a reszta leżała pootwierana i zniszczona. Z innymi kosmetykami było podobnie. Po co robić promocję a kosmetyków nie udostępniać do sprzedaży? ;)




1. Lakier Sally Hansen - W cenie regularnej niestety jest zbyt drogi. W promocji zapłaciłam za niego 14,99 zł 
2. Astor Soft Sensation  w kolorze 330 - Tą pomadkę dostałam kiedyś od mamy i bardzo ją lubiłam:) 
3. Rimmel Apocalips nr 300 - już dawno chciałam kupić jeden z tych błyszczyków ale kolor wybrałam dopiero dzisiaj:)
4. Rimmel Lasting Finisch nr 050 - w przypadku tej pomadki kolor również został wybrany dzisiaj. Jest bardzo delikatny. Niestety nie miałam możliwości sprawdzenia większości kolorów, ponieważ nie było testerów...
5. Kończy mi się puder Sensique z Natury więc postanowiłam kupić zamiennik:) Wybór padł na Manhattan.

Możecie polecić jakieś warte uwagi produkty z Rossmanna?:)

Najnowsze promocje w Rossmannie możecie znaleźć tutaj



Pozdrowienia:)





18 komentarzy:

  1. jak Wy tak szybko te posty z zakupów dodajecie ja jeszcze z pracy nie zdążyłam wyjść

    OdpowiedzUsuń
  2. Widzę, że zakupy udane :)

    bezowijaniawbawelne.pl

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ten puder z manhattanu, dobrze się u mnie sprawdził:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tutaj w De nie mam blisko tego sklepu.. nie wiem co mogłabym ci polecić.
    Ciekawe kosmetyki nabyłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam lakier z tej serii Sally Hansen, ale inny kolorek, jasno różowy z drobinkami, fajny jest;) ciekawi mnie puder, mam nadzieję, że napiszesz o nim coś więcej.

    OdpowiedzUsuń
  6. miałam 2 szminki z astora ale strasznie podkreślają suche skórki

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja byłam dziś rano i szafki świeciły już pustkami. Szał jakiś normalnie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Też lubię robić zakupy w Rossmannie.

    OdpowiedzUsuń
  9. też byłam, po pracy, oczywiście już wybrane. i też wydaje mi się, że oni specjalnie nie wystawiają większości kosmetyków, albo wystawiają te, które mają krótką datę ważności. ja kupiłam sobie lakier do paznokci i cielistą kredkę do oczu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne zakupy.
    http://klaudussia-hehe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja pójdę w przyszłym tyg po puder i róż ;) u mnie nie za duże miasto i nie ma ludzi..

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za komentarze. Jeżeli dodałaś mój blog do obserwowanych napisz o tym a z pewnością się odwdzięczę :) Koniecznie zostaw link do siebie.